Spółdzielnia mieściła się w budynku p. Góraka w Rynku (na dole kamienicy, gdzie obecnie jest sklep wędkarski).
Spółdzielnia Architraw zatrudniała wysokiej klasy specjalistów od tzw. białej roboty. Byli to specjaliści sztukatorzy.
Prezesem spółdzielni był p. Wasecki z Przeworska. Franciszek Markiewicz był v-ce prezesem. Głównym księgowym był Świeżawski.
Prezesem spółdzielni był p. Wasecki z Przeworska. Franciszek Markiewicz był v-ce prezesem. Głównym księgowym był Świeżawski.
Pracownikami spółdzielni byli sztukatorzy: Musztafa, Wilczek, Ner, Józef Ordyczyński, Antoni Ordyczyński, Stefan Ordyczyński, Kisielewicz Tadeusz, Goździewski Władysław i jego brat, Bereziewicz Stanisław i inni.
Mikołaj Ordyczyński po powrocie z oflagu II C w Woldenbergu, po uwolnieniu z niewoli 31 I 1945 powrócił do kraju i zamieszkał w Leżajsku, w jednym z bloków koło kina Radość. Podjął pracę w Spółdzielni Architraw w Leżajsku.
Józef Ordyczyński, podobnie jak jego bracia byli specjalistami od sztukatorskiej roboty. Józef Ordyczyński był utalentowanym sztukatorem. Po wojnie całe lata jeździł po Polsce i odbudowywał kraj po zniszczeniach wojennych, odnawiał kościoły m.in. w Warszawie, budynek Wojewódzkiej Rady Narodowej w Rzeszowie.
Mikołaj Ordyczyński po powrocie z oflagu II C w Woldenbergu, po uwolnieniu z niewoli 31 I 1945 powrócił do kraju i zamieszkał w Leżajsku, w jednym z bloków koło kina Radość. Podjął pracę w Spółdzielni Architraw w Leżajsku.
Mikołaj Ordyczyński rozliczał prace leżajskich sztukatorów.
Józef Ordyczyński, podobnie jak jego bracia byli specjalistami od sztukatorskiej roboty. Józef Ordyczyński był utalentowanym sztukatorem. Po wojnie całe lata jeździł po Polsce i odbudowywał kraj po zniszczeniach wojennych, odnawiał kościoły m.in. w Warszawie, budynek Wojewódzkiej Rady Narodowej w Rzeszowie.
zobacz więcej zdjęć >>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz