środa, 2 sierpnia 2017

Skutki afrykańskich upałów. Burza nad Leżajskiem

Zapowiadał się piękny dzień. Od kilku dni afrykański żar leje się z nieba, temperatura przekracza 30 stopni. Dzisiaj (2 sierpnia 2017) do południa piękny błękit nieba poprzeplatany delikatnie niewinnymi chmurkami. 
Dopiero o 16 żywioł pokazał na co go stać. Potężna ulewa, kilka głośnych grzmotów i po chwili wycie strażackich syren. Okazało się, że piorun strzelił w dom na Sandomierskiej. Na szczęście czujni strażacy przyjechali bardzo szybko z pomocą. Z pomocą przyjechało kilka zastępów ochotniczej straży pożarnej, m. in. z Grodziska, Giedlarowej i Brzózy Królewskiej.
W mieście kilka niegroźnie połamanych drzew, m. in. koło PZU, w Ogródku Jordanowskim, na działkach potężne drzewo zawaliło drogę na parkingu, na szczęście pod drzewem nie było zaparkowanych samochodów. W okolicy dworca PKP zalana ulica Mickiewicza, utworzyło się małe jeziorko, a z powodu ogromnej ulewy droga była nieprzejezdna pod Czerwonym Mostem. Na placu przed Bazyliką wichura powaliła potężne drzewo, na szczęście nie uszkodziła fontanny. Ulewa trwała zaledwie kilkanaście minut, a po burzy przez chwilę nawet słoneczko wyjrzało. I tylko tęczy zabrakło.






**

1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...